Wakacje dobiegają końca. Nie mam pojęcia, kiedy minęły te dwa miesiące. Czas zdecydowanie leci zbyt szybko, przydałoby się jeszcze trochę czasu wolnego ;). Ostatnie dni 'beztroskiego życia' spędzam w domu. Klimatyzacja, podróże nie działają zbyt dobrze na mój organizm, na złość złapałam paskudne przeziębienie, przez co wylądowałam na cały weekend w łóżku. Ja wracam do mojego domowego kina, a Was pozostawiam ze zdjęciami. Buziaki.
ph. Paula Felton
Zdrówka! Pierwsze i trzecie zdjęcie cudowne :) Kropeczki na rockowo mi się podobają ;)
ReplyDeleteto jest całkowicie mój styl!
ReplyDeleteuwielbiam ten zestaw!
podoba mi się jego grunge'owość!
no i kapelusz ;)
P.S. Speszasz mnie wielce ;P
Te kolorowe zdjęcia o wiele bardziej mi się podobają. I super, że dobrałaś takie stosunkowo ciężkie buty do delikatnej sukienki - uwielbiam takie połączenie.
ReplyDeleteKlimatyzacja jest zdradliwa, to fakt.
A sierpień mnie jakoś zawsze szybciej mija...
przepiękny zestaw <3 Skóra i te groszki na sukience skradły moje serce :)
ReplyDeleteCudnie wyglądasz:) sukienka jest urocza:)
ReplyDeletePierwsze zdjęcie jest fenomenalne ;)
ReplyDeletezdjęcia jak zawsze piekne :)
ReplyDeleteprzepiękne zdjęcia...znowu :P wyglądasz bardzo ładnie w kropeczkach i tych ciężkich butach. Zdrowiej! :)
ReplyDeletePięknie wyglądasz, świetny zestaw.
ReplyDeleteZdrówka! :)
Niestety, ale wolne dni lecą znacznie szybciej niż te przepełnione obowiązkami.
ReplyDeleteZdjęcia przepiękne, mają niesamowity klimat ;)
Pozdrawiam cieplutko i zdrowiej nam!!
pięknie wyglądasz! świetne zdjęcia!
ReplyDeleteŚwietny look:)
ReplyDeleteto pierwsze zdjęcie jest niesamowicie klimatyczne :)
ReplyDelete