Mardy Bum

W tym roku postanowiłam spełnić kilka swoich marzeń, które od jakiegoś czasu krążą w mojej głowie. Myślę, że czasami sami się ograniczamy i odkładamy rzeczy na potem. Stwierdziłam, że nie ma na co czekać, trzeba działać, się realizować, uczyć. Już od jakiegoś czasu myślałam aby wcielić się w rolę fotografa:) Odkąd pamiętam kocham zdjęcia, zapisuję mnóstwo inspiracji na dysku, do których często wracam, bo po prostu lubię na nie patrzeć... Uwielbiam też stare albumy ze zdjęciami, które wzbudzają u mnie dużo radości. To magiczne, że choć na chwilę mogę cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie odległe  czasy piaskownicy i huśtawek :). 
Na moim blogu zawsze możecie zobaczyć zdjęcia ze mną, na których prezentuję swoje stylizacje.Tym razem zapragnęłam stanąć po drugiej stronie aparatu, przyjmując rolę fotografa. Takie było moje marzenie i muszę  przyznać ,że ta rola bardzo mi się podoba.Wszystko jest bardzo wciągające, od wyboru modelki, miejsca...,że nie wspomnę o samej sesji, podczas której poznajesz osobę. Jednak dla mnie najciekawszy okazał się moment, kiedy usiadłam wieczorem do komputera. Niesamowite uczucie kiedy przeglądając  i wybierając zrobione zdjęcia, okazało się że odkryłam cudzą wrażliwość i cieszę się ,że udało mi się to uchwycić.

Kiedy postanowiłam wprowadzić nową serię wpisów na blogu ze mną w roli fotografa, wiedziałam, że to właśnie Dominika pojawi się tutaj jako pierwsza. Niezwykle piękna, urocza i naturalna. Bardzo dziękuję Dominice za zaufanie jakim mnie obdarzyła, a także za miło  spędzony czas :)

Czekam na Wasze opinie, mam nadzieję, że taka forma postów również przypadnie Wam do gustu.

Stolen Dance

  "Sta­ram się być sobą. A to trud­niej­sze niż naśla­dowa­nie ko­goś innego."

Flawless

dress Choies | jacket and scarf H&M

INSPIRATION : LEATHER JACKET

Długo zastanawiałam się w jaki sposób podzielić się z Wami moimi inspiracjami, próbowałam wcześniej  łączyć wyszukane elementy w zestawy, ale nie do końca czułam, że przekazuję to co mi się podoba we właściwy sposób. Inspirację znajduję bowiem wszędzie, czasami jest nią ciekawie ubrana osoba spotkana na ulicy, innym razem jest to teledysk, piosenka, niekiedy jest to rysunek bądź fotografia, jednym słowem wszystko co mnie otacza. Wiadomo, że każdy z nas ma inną wrażliwość i zatrzyma się przy czymś innym i 'coś' innego rozbudzi wyobraźnię. Tak rodzą się też i moje pomysły... Dzisiejszym postem chciałabym rozpocząć cykl wpisów z tematycznymi inspiracjami. Nie wyobrażam sobie innego pierwszego tematu jak moje ukochane ramoneski. Zapraszam i mam nadzieję, że i Wam taki sposób prezentacji inspiracji tematycznych przypadnie do gustu. :)